Luty upłynął nam pod znakiem kultury.
Do kina wybraliśmy się na wielowątkową, wzruszającą komedię Filipa Zylbera o grupie przyjaciół, których relacje – w obliczu życiowych przeciwności – zostają wystawione na niejedną próbę.
Z kolei spektakl teatralny, który obejrzeliśmy w Walentynki to chyba najbardziej znana tragedia miłosna świata – „Romeo i Julia” opowiedziana tym razem językiem tańca w wykonaniu aktorów i tancerzy Teatru Tańca Caro Dance z Siedlec. Dużym atutem spektaklu była ciekawa scenografia, porywająca muzyka, ale przede wszystkim profesjonalny taniec i poruszająca gra aktorska. Spektakl wyreżyserowała Iwona Maria Orzełowska.
Total Views: 26046 ,