W dniu 13 czerwca Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Międzylesiu wzięli udział w jednodniowej wycieczce do Zamościa. Wyjazd miał na celu nie tylko poznanie zabytków i atrakcji turystycznych, ale także upowszechnianie form aktywnego wypoczynku.
W pierwszej kolejności wybraliśmy się podziwiać Stare Miasto. Zwiedziliśmy trzy rynki: Rynek Główny, Rynek Wodny i Rynek Solny. Wędrując między zabytkowymi kamienicami i dziedzińcami Pani przewodnik przybliżała nam historię tego miejsca oraz opowiadała o życiu rodziny Zamoyskich oraz rozwoju miast Lubelszczyzny. Po wyjściu na dziedziniec otoczony wałami mieliśmy okazję nabić armatę oraz z niej wystrzelić. Nikt z nas nie spodziewał się, że wystrzał z małej armaty może być tak donośny i efektowny!
Następnym punktem naszej wycieczki było ZOO. Podczas długiego spaceru w ogrodzie zoologicznym mogliśmy oglądać i podziwiać niespotykane na co dzień zwierzęta. Największe wrażenie zrobiły na nas rozbrykane małpki, leniwe lwy, ciekawskie zebry i żyrafy. Wycieczkę po Zoo zakończyliśmy pysznymi lodami, które ochłodziły nas w ten jakże upalny dzień.
Jadąc do Zwierzyńca wstąpiliśmy do Szczebrzeszyna, aby koniecznie zrobić zdjęcie ze słynnym na całą Polskę szczebrzeszyńskim chrząszczem.
W Zwierzyńcu udaliśmy się do Ośrodka Edukacyjno- Muzealnego Roztoczańskiego Parku Narodowego, gdzie mieliśmy przyjemność oglądać wystawę zatytułowaną “W krainie jodły, buka i tarpana“. Wystawa składała się z 11 dioram prezentujących 17 środowisk. Ten niepowtarzalny, multimedialny spektakl wzbogacony został odpowiednią scenografią, światłem i dźwiękiem, dzięki czemu w ciekawy sposób zaprezentowano nam świat przyrody Parku i Roztocza.
Po kilku godzinach intensywnego zwiedzania pojechaliśmy na pyszny regeneracyjny obiad, a następnie z nowymi siłami udaliśmy się do Browaru w Zwierzyńcu, gdzie przybliżono nam historię tego miejsca oraz mogliśmy skosztować wytwarzanego tam produktu.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był spacer do malowniczo położonego Kościoła na wodzie, który leży pośrodku stawu na wyspie, połączonym lądem mostkiem. W Zwierzyńcu zobaczyliśmy także jedyny na Świecie pomnik szarańczy, który upamiętnia zwycięstwo nad tym owadem w 1711 roku.
Wycieczka była bardzo udana i mimo upalnej pogody, dostarczyła wszystkim nie tylko wiele atrakcji i niezapomnianych wrażeń, ale stała się również atrakcyjną lekcją przyrody.